Największa tajemnica życia. Jak rozszyfrowano kod genetyczny

Autor: Matthew Cobb

  • Tłumaczenie: Adam Tuz
    Tytuł oryginału: Life’s Greatest Secret: The Race to Crack the Genetic Code
    Wydawnictwo: Prószyński i s-ka
    Data wydania: 2017
    ISBN 978-83-8097-073-1
  • Wydanie: papierowe
    Oprawa: miękka
    Liczba stron: 568
Chociaż może się to nam wydawać zaskakujące, pojęcie kodu przenoszącego informację genetyczną pojawiło się dopiero 1953 r. Wprowadzili je James Watson i Francis Crick, w artykule opublikowanym w czasopiśmie „Nature”. Idea została bez zastrzeżeń zaakceptowana przez świat naukowy, chociaż nikt jeszcze nie wiedział, w jaki sposób może działać ów tajemniczy kod, złożony z cząstek czterech zasad, łączących nici DNA w podwójną helisę. fragment opisu wydawcy

AUG 1

Odkrycie i opisanie struktury DNA, które nastąpiło w 1953 roku, nieodmiennie kojarzy się z Jamesem Watsonem i Francisem Crickiem. Część osób jednym tchem doda do tego duetu jeszcze Rosalind Franklin. Mało kto pamięta jednak, że wspólnie z Watsonem i Crickiem Nagrodę Nobla przyznano w 1962 roku  Maurice’owi Wilkinsowi. Jego nazwisko zatarło się gdzieś w społecznej pamięci nawet wśród adeptów nauk biologicznych. Nie ma wątpliwości, że opisanie podwójnej helisy DNA było jednym z kroków milowych w rozwoju genetyki. Czy było jednak największym, a może jedynie dobrze się sprzedało? Czy równie ważne nie było np. rozszyfrowanie samego kodu genetycznego, tj. określenie, że składa się on z tripletów, trójek kolejnych zasad azotowych, z których każdy odpowiada (w uproszczeniu) jakiemuś aminokwasowi w łańcuchu białkowym? Tymczasem historię tego odkrycia zna jedynie niewielu. Jeszcze bardziej nieliczni kojarzą zaś nazwiska takich ludzi jak Marshall Nirenberg, Robert William Holley czy Har Gobind Khorana. A to właśnie ich komitet noblowski nagrodził za rozszyfrowanie kodu genetycznego. Nie mówiąc już o tym, że nie były to jedyne Nagrody Nobla z dziedziny genetyki.

Jeśli chcecie poznać innych naukowców, którzy przyczynili się do rozszyfrowania kodu życia, koniecznie sięgnąć musicie po książkę Największa tajemnica życia. Jak rozszyfrowano kod genetyczny. Szczególnie że trudno znaleźć bardziej kompetentnego w tej materii autora. Matthew Cobb jest bowiem profesor zoologii, genetykiem i historykiem nauki z Uniwersytetu Manchesterskiego, a dzieje rozszyfrowania kodu genetycznego to jedna z jego naukowych pasji. Co bardzo ważne autor nie przedstawia nam jedynie suchych faktów. Umiejętnie balansuje on między nimi, a bardziej ludzką stroną nauki, związaną z chęcią wydarcia naturze jej tajemnic, rywalizacją, a czasem nawet zazdrością. Ci z licznych bohaterów książki, których poznajemy lepiej, przedstawieni są wielowymiarowo, co sprawia, że zamiast papierowych sylwetek naukowców, poznajemy ludzi z krwi i kości. Cobbowi zarzucić można, że chcąc przedstawić historię jak najbliższą prawdzie, żongluje on dziesiątkami nazwisk, których nie sposób spamiętać. Dobitnie pokazuje to jednak, praca jak wielu osób stać może za jednym nawet odkryciem.

Cobb zaczyna narrację w erze genetycznej „prehistorii”, gdy filozofom nie śniła się jeszcze cząsteczka DNA. Pokrótce pokazuje on, jak doszło do tego, że DNA znalazło się w centrum zainteresowania genetyków i biologów molekularnych, którzy długo uważali, że dziedziczenie musi opierać się na przekazywaniu organizmowi potomnemu białek. Bardzo interesujący jest rozdział poświęcony wpływowi teorii informacji i cybernetyki, dziedzin, które stawiały pierwsze „dorosłe” kroki tuż po zakończeniu II wojny światowej. Na szczęście biolodzy nie specjalnie przejęli się zastrzeżeniami jednego z ojców teorii informacji Claude’a Shannona, który wątpił w zasadnośćstosowania jego idei w dziedzinach innych niż ściśle określona domena komunikacji. Jego model komunikacji wpłynął bowiem nie tylko na rozwój biologii, ale również licznych dziedzin w obrębie nauk społecznych. Szczerze mówiąc, dopiero w tym momencie książka Cobba bardziej mnie wciągnęła. Może to jednak wynikać z faktu, że nieco wcześniej czytałem Gen. Ukrytą historię Siddharthy Mukherjeego, a że pierwsze rozdziały obu pozycji częściowo się nakładają, była to jedynie powtórka z rozrywki. Wprowadzenie cybernetyki i teorii informacji nie jest dla Cobba tylko ciekawostką, którą chce podzielić się z czytelnikiem. Tak naprawdę świetnie wpisuje się ona w opisywane przez niego dwa nurty badania kodu genetycznego: teoretyczny i eksperymentalny. Część badaczy uważała bowiem, że rozwiązanie zagadki znaleźć można na papierze, bez projektowania i przeprowadzania eksperymentów. Jakkolwiek przyczynili się oni do rozwoju dziedziny, ostatecznie okazało się, że rozszyfrować kod udało się „eksperymentatorom”, a ich pomysłowość budzi szczery podziw.

Ostatnia części książki poświęcona jej konsekwencjom złamania kodu życia: rozwojowi biotechnologii, przede wszystkim tworzeniu organizmów GMO oraz terapii genowej. Cobb podkreśla tu też, że dzięki rozwojowi technologii CRISPR/Cas9, która pozwala nam bardzo precyzyjnie manipulować genami, już wkrótce będziemy zdolni nie tylko leczyć choroby o podłożu genetycznym, ale i podejmować próby poprawiania ludzkiego ciała. To wszystko rodzi zaś poważne problemy etyczne, które powinny być przedmiotem poważnej debaty publicznej z wiodącym udziałem naukowców. Dodatkowo autor podejmuje tu również filozoficzną refleksję nad tym, czy kod genetyczny w ogóle można nazwać kodem.

Największa tajemnica życia. Jak rozszyfrowano kod genetyczny to ciekawa książka o historii genetyki, której głównymi bohaterami są naukowcy starający się poznać tajemnice natury. Jej siłą jest przedstawienie ludzkiej strony nauki ze wszystkimi jej wadami i zaletami. Jednocześnie takie zaprezentowanie tematu wiąże się też z największą wadą książki – natłokiem nazwisk, których nie sposób spamiętać. Momentami lektura może być też nużąca, choć często zdarzało się, że po nudniejszych fragmentach dość szybko następowały te, które najbardziej przykuwały moją uwagę. Książkę bez wahania polecić można zarówno fascynatom nauki jak i studentom biologii, szczególnie tym zainteresowanym genetyką i biologią molekularną. Każdy znajdzie tu coś dla siebie.

UGA



1 AUG to jeden z kodonów inicjujących translację, czyli w uproszczeniu oznacza początek genu. M. Cobb oznacza tak początek zasadniczej części swojej książki.

Kategorie wiekowe: ,
Wydawnictwo:
Format: ,
Wartość merytoryczna
Poziom edytorski
Atrakcyjność treści
OVERALL
„Największa tajemnica życia. Jak rozszyfrowano kod genetyczny” to ciekawa książka o historii genetyki, której głównymi bohaterami są naukowcy starający się poznać tajemnice natury. Jej siłą jest przedstawienie ludzkiej strony nauki ze wszystkimi jej wadami i zaletami. Jednocześnie takie zaprezentowanie tematu wiąże się też z największą wadą książki – natłokiem nazwisk, których nie sposób spamiętać. Momentami lektura może być też nużąca, choć często zdarzało się, że po nudniejszych fragmentach dość szybko następowały te, które najbardziej przykuwały moją uwagę. Książkę bez wahania polecić można zarówno fascynatom nauki, jak i studentom biologii, szczególnie tym zainteresowanym genetyką i biologią molekularną. Każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Author

Z wykształcenia archeolog klasyczny. Z natury miłośnik nauki i literatury popularnonaukowej (szczególnie biologicznej i fizycznej). Z potrzeby człowiek zainteresowany kwestiami edukacji oraz upowszechniania nauki. Współautor raportu "Dydaktyka cyfrowa epoki smartfona. Analiza cyfrowych aspektów dydaktyki gimnazjum i szkoły średniej"

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content