Baner z okładką książki Serce. Historia naturalna

Serce. Historia naturalna

Autor: Bill Schutt

  • Tłumaczenie: Dariusz Rossowski
    Tytuł oryginału: Pump: A Natural History of the Heart
    Wydawnictwo: Copernicus Center Press
    Data wydania: 2023
    ISBN:  9788378867012
    eISBN: 9788378867029
  • Wydanie: papierowe, e-book (epub, mobi)
    Oprawa: twarda
    Liczba stron: 304

Silnik, który napędza układ krwionośny. Ośrodek emocji i siedziba duszy. Grudka zespolonych komórek, których skurcze i rozkurcze utrzymują nas przy życiu. Źródło miłości i nienawiści, radości i rozpaczy.

Serce.

Bill Schutt snuje wszechstronną, zadziwiającą opowieść o sercu z różnych perspektyw. Przygląda się, jak filozofowie i uczeni wyobrażali sobie – często błędnie – mechanizmy pracy naszego serca. Zabiera nas w podróż w czasie: od starożytnych Egipcjan i Greków, którzy wierzyli, że w sercu mieści się dusza, aż do dzisiejszych laboratoriów, w których naukowcy korzystają z serc zwierząt, a nawet z fragmentów roślin jako punktu wyjścia do najnowocześniejszych metod leczniczych.

Schutt przeplata swoją barwną opowieść niezwykłymi ciekawostkami o sercu. Odwiedzamy plaże, na których zbiera się staroraki, aby pozyskiwać z nich krew o właściwościach chroniących ludzi przed śmiertelnymi chorobami. Dowiadujemy się, że po nastaniu przymrozków serca niektórych żab na długie tygodnie zamieniają się w bryłki lodu, aby wznowić bicie dopiero z nadejściem wiosennych roztopów. Poznajemy historię kobiety, która po przeszczepie serca zagustowała w piwie i kurczaku z McDonalda.

Ta napisana z werwą i znawstwem książka, splatająca fascynujące dzieje ewolucji z historią kultury, pokazuje nam serce w całkowicie nowym świetle.

z opisu wydawcy

Tytuł książki nie pozostawia zbyt wiele przestrzeni do rozważań w kwestii poruszanego w książce tematu. Opowiada ona o sercu i nieco ogólniej – o układzie krwionośnym. Choć dla ścisłości należałoby użyć tu liczby mnogiej – książka jest o sercach oraz o różnych strukturach anatomicznych związanych z krążeniem ustrojowym. Bo autor nie ogranicza się tylko do ludzkiego serca.

Dociekania ludzi na temat czynności serca i układu krążenia mają długą historię, pełną błędnych założeń, poprawek, odkryć. Jeszcze w siedemnastym wieku wierzono, że to w krwi zawiera się osobowość. W języku wciąż istnieją pozostałości z tych czasów, w naszej mowie potocznej używamy frazeologizmów takich jak: „błękitna krew”, „gorąca krew”, zbrodni dokonuje się „z zimną krwią”. Książka Serce nie jest z pewnością podręcznikiem. Czytelnik nie znajdzie w niej szczegółowych analiz, porównań, szkiców, schematów. Oczywiście ilustracje i schematy będą, ale wydaje mi się, że bardziej w charakterze ogólnego zilustrowania tekstu, niż jego rozwinięcia albo dopełnienia. Autor traktuję swoją książkę w luźny sposób, porusza się po dosyć rozległym obszarze, czasami zatrzymując się przy poszczególnych tematach, aby obejrzeć je z bliska, szczególnie koncentrując się na zagadnieniach natury zoologicznej bądź historycznej.

Czytelnicy o nastawieniu – nazwę to umownie: antropocentrycznym mogą podejść do książki z założeniem, że jest to opowieść o ludzkim sercu (tak było też w moim przypadku), ale podobnie jak tytuł sugeruje, że książka będzie o sercu, to jednak nie pada w nim słowo „człowiek”. Pierwsza część opowiada o bezkręgowcach i innych niż ludzie organizmach. Autor z jednej strony próbuje pokazać, jak stworzenia po wyjściu na brzeg praoceanu oddzieliły się, by stać się gadami, ptakami i ssakami, a razem z nimi „pompa” zmieniła się, aby dostosować się do różnych środowisk i wyzwań — czyli ewolucja w jej pełnym obliczu; a z drugiej chciał unaocznić, jak skomplikowany, ale i skuteczny jest nasz, ludzki, układ krążenia na tle prostszych, ale wciąż złożonych układów innych organizmów.

Druga połowa Serca jest zupełnie inna; w niej nauka schodzi na dalszy plan historii, ponieważ Schutt opowiada, jak kardiocentryczne idee starożytnych filozofów (Arystoteles) i lekarzy (Hipokrates) skierowały naukę w błędnym (jak się okazało po wiekach) kierunku. Serce było postrzegane jako siedziba duszy, intelektu i emocji. Było więc czymś więcej niż organem pompującym krew. Miało znaczenie mistyczne, było symbolicznym połączeniem świata fizycznego z metafizycznym — ciała z duszą. Autor przywołuje trochę wyjątków z historii medycyny. Ta część książki nieco bardziej przypomina zbiór anegdot i świadectw z historii kardiologii. Choć raczej odległej historii. Dopiero pod koniec książki Schutt przywołuje przykłady współczesnych postępów w kardiologii (cewnikowanie, przeszczepy serca). Zastanawia się też, co może przynieść przyszłość, szczególnie pod względem potencjalnych technik leczenia skutków zawału.

Zdecydowanie najlepszą częścią książki są pierwsze rozdziały, w których autor omawia układy krążenia różnych zwierząt. Do omawiania ludzkiego serca i układu krążenia przechodzi dopiero w drugiej części książki. Z całą pewnością poświęcił dużo czasu i wysiłku na badania i pisanie książki; nie twierdzę, że tak nie było albo że narracja ma jakieś braki. Najistotniejsze jest to, aby podejść do tej pozycji z odpowiednimi oczekiwaniami. To nie jest książka o ludzkim sercu (a przynajmniej nie tylko): koncentruje się ona na tym, co było i jest „przed i obok” człowieka. Dlatego właśnie w pierwszej części książki czytelnik dowie się wiele o sercu płetwala błękitnego, układzie oddychania dżdżownic (i ich braku serca), czy też o kriogenicznych możliwościach żab drzewnych. Dopiero druga część książki stanowi to, co sądziłem, że książka będzie zawierać. Mówi o ludzkiej ewolucji serca; od egipskich rytuałów po nową technologię w hodowaniu nowych serc.

Muszę jednak wyrazić się jasno: nie twierdzę, że książka jest zła — bynajmniej, jest bardzo ciekawa. Myślę natomiast, że niezwykle ważna jest świadomość tego, o czym ona jest, aby czytelnik z konkretnym nastawieniem nie czuł się zawiedziony i mógł skoncentrować się na treści.

Kategorie wiekowe: ,
Wydawnictwo:
Format:
Wartość merytoryczna
Poziom edytorski
Atrakcyjność treści
OVERALL
Ludzie próbowali zrozumieć serce od najwcześniejszych lat istnienia cywilizacji. Organ ten ciekawił naukowców, filozofów, kapłanów. Do dzisiaj zachowało się w naszym języku wiele frazeologizmów, których pierwotne znaczenie już prawie zostało zapomniane. Książka Billa Schutta nie jest podręcznikiem ani atlasem. Autor traktuję swoją książkę w luźny sposób, porusza się po dosyć rozległym obszarze, czasami zatrzymując się przy poszczególnych tematach, aby obejrzeć je z bliska, szczególnie koncentrując się na zagadnieniach natury zoologicznej bądź historycznej.

Author

Absolwent filologii polskiej. Zgodnie z wykształceniem pracuje w Ubezpieczeniach. Uwielbia Metallikę, poezję Herberta, Miłosza i Szymborskiej oraz prozę Camusa i Vargasa-Llosy. Literatura piękna, filozofia, teatr oraz muzyka to jego pasje. Współpracuje z kilkoma portalami literackimi oraz jednym teatralnym.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content