Baner z okładką książki Rozkminki Inki. Inka odkrywa angielskie słowa

Autor: Arlena Witt
Ilustracje: Dorina Auksztulewicz

  • Wydawnictwo: Altbuch
    Data wydania: 09.10.2024
    ISBN: 9788367500197
  • Wydanie: papierowe
    Oprawa: twarda
    Format: 215 x 263 mm
    Liczba stron: 144
Zainspiruj swoje dziecko do nauki języka angielskiego z książką „Rozkminki Inki”!

W pięciu opowiadaniach Inka odkrywa, że język angielski jest wszędzie, a jego nauka może być świetną zabawą. W prosty i przyjemny sposób dowiecie się razem, skąd pochodzą takie słowa jak „weekend” czy „popcorn” i dlaczego komputer to „laptop”.

To sposób na spędzenie wartościowych, pełnych śmiechu chwil z dzieckiem w wieku od 3 do 8 lat.

Nasza bohaterka, Inka, jest ciekawa wszystkiego, co ją otacza. Jej przygody udowadniają, że język angielski kryje się wszędzie, nawet w języku polskim!

Na kolejnych kartkach tej książki Inka dowiaduje się, między innymi, dlaczego pod koniec tygodnia następuje „weekend”, „parking” nie ma nic wspólnego z parkiem, komputer trzymany na udach to „laptop”, a w kinie zamawiamy „popcorn”.

Rozkminki Inki pokazują, że poznawanie nowego języka jest super. Przez zabawne historie i proste wyjaśnienia dzieci (i nie tylko!) mogą odkrywać nieznany wcześniej świat.

Książka została stworzona z myślą o pobudzeniu naturalnej ciekawości najmłodszych. Zachęca do poznawania języków obcych i innych kultur, a także wprowadza dzieci w realia dorosłych.

Dzięki tej książce pokażesz swojemu dziecku, jak fascynująca jest nauka języków. To zaproszenie do wspólnego spędzania czasu w wartościowy sposób. Rozbudźcie swoją ciekawość i przygotujcie się na solidną dawkę śmiechu, wzruszeń i zaskoczeń!

od wydawcy

Arlena Witt od lat pokazuje, że język angielski może być ciekawy, prosty i… naprawdę przyjemny. Tym razem sięgnęła po formę, która trafia do najmłodszych czytelników. Książka Rozkminki Inki. Inka odkrywa angielskie słowa to propozycja dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym, czyli od 3 do mniej więcej 8 lat, ale starsze pociechy też mogą się przy niej dobrze bawić.

Bohaterką jest pięcioletnia Inka – rezolutna, ciekawa świata dziewczynka, która w codziennych sytuacjach natrafia na angielskie słowa. I tu zaczyna się zabawa: okazuje się, że język angielski wcale nie jest „obcym przybyszem”, ale od dawna mieszka w naszym języku i otoczeniu. W pięciu krótkich opowiadaniach dzieci dowiedzą się między innymi: dlaczego „weekend” to właśnie koniec tygodnia, czemu „parking” nie ma nic wspólnego z parkiem, skąd wziął się „laptop”, który trzymamy na kolanach, dlaczego w kinie chrupiemy „popcorn”.

Już sama lista przykładów pokazuje, że to słowa, które dzieci słyszą niemal codziennie. Dzięki prostym wyjaśnieniom Arleny Witt nagle przestają one być tajemnicze i obce. Co ważne – na początku książki znajdziemy stronę z wymową słów, więc rodzice, którzy nie czują się pewnie z angielskim, też nie mają się czego obawiać.

Każdy rozdział to oddzielna historia – czyta się je szybko i lekko, a jednocześnie stanowią świetny punkt wyjścia do rozmów. Można razem z dzieckiem poszukać kolejnych angielskich słów w domu, w sklepie czy na spacerze. Autorka pokazuje, że nauka języka nie polega na „wkuwaniu”, ale na odkrywaniu i zabawie.
Warto też wspomnieć, że Rozkminki Inki nie zatrzymują się tylko na języku. W tle pojawia się lekcja tolerancji, która naturalnie wpisuje się w opowieść, oraz codzienne tematy, jak zakupy – co może zainspirować rodziców do tworzenia własnych minilekcji w życiu codziennym.

Całość uzupełniają kolorowe ilustracje – okładka już na pierwszy rzut oka zachęca do zajrzenia do środka. Oprawa jest twarda, więc książka spokojnie zniesie wielokrotne wertowanie przez małe rączki.

Rozkminki Inki to świetny pomysł na wspólne spędzanie czasu z dzieckiem. Uczy przez zabawę, pobudza naturalną ciekawość, a jednocześnie pozwala zobaczyć, że język angielski wcale nie jest taki straszny. To książka, która może stać się początkiem fascynującej przygody z językami obcymi – a przecież o to właśnie chodzi.

 

Zobacz inne książki