Potęga liczb. Jak liczby kształtują świat, w którym żyjemy

Autorzy: Isabel Thomas, Robert Klanten, Maria-Elisabeth Niebius, Raphael Honigstein 

• Szczegółowe informacje
• Informacje dot. wydania

• Ilustracje: Daniela Olejníková
  Tłumaczenie: Adam Pluszka
  Wydawnictwo: Kropka
  Data wydania: 2021
  ISBN: 978-83-66671-37-9
  

• Wydanie: papierowe
  Oprawa: twarda
  Liczba stron: 64

Czy potrafisz sobie wyobrazić świat bez liczb?

Liczby są niezwykle ważne w codziennym życiu. Jak inaczej moglibyśmy prosić o trzy gałki lodów? Albo skąd wiedzielibyśmy, że zostało nam 60 minut na zabawę z naszymi przyjaciółmi, a nie 60 sekund? Dlaczego w ogóle minuta ma 60 sekund, a nie 100? Skąd się wzięło zero i jaki język rozumieją komputery?

Przez wieki ludzie wymyślali sprytne sposoby używania liczb, żebyśmy mogli lepiej zrozumieć otaczający nas świat, budować miasta, znajdować drogę do domu i znacznie więcej. Potęga liczb opowiada historię tego przełomowego wynalazku.

Gotowi? 1, 2, 3, start!

• Mnóstwo ciekawostek na temat liczb dla dzieci w wieku od sześciu lat
• Świetne ilustracje
• Prezentowe wydanie w twardej oprawie
• Ilustratorka jest laureatką nagrody Golden Apple przyznawanej podczas Biennale ilustracji w Bratysławie

z opisu wydawcy

To jest książka dla dzieci. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby książkę dla dzieci czytali dorośli (najlepiej czytać ją razem). Świat liczb nigdy nie przestaje zaskakiwać. Liczby potrafią szokować zarówno pięciolatków, jak i pięćdziesięciolatków.

Bo liczby to potęga. Zrozumienie świata nie uda się bez zrozumienia świata liczb. Są one wszędzie, o czym przekonują autorzy książki Potęga liczb:

Liczby są wszędzie. Pomagają nam pojąć świat – a korzystanie z nich ułatwia życie. Prawie wszystko można lepiej zrozumieć, jeśli przyjrzeć się liczbom ukrytym pod powierzchnią różnych zjawisk.

Jest bardziej niż pewne, że ta książka przypadnie do gustu nie tylko młodszym czytelnikom, ale i tym starszym. Dlaczego? Bo autorzy przypominają, że świat liczb dotyczy niemal każdego fragmentu naszej rzeczywistości; możemy kręcić nosem, ale świat naprawdę – w dużej mierze – można policzyć!

I piszę to ja – humanista, który lekcje matematyki lubił, choć wszystkiego nie rozumiał.