Baner z okładką książki Russell Poldrack, Nauka czytania w myślach. Co neuroobrazowanie może powiedzieć o naszych umysłach?

Russell Poldrack, Nauka czytania w myślach. Co neuroobrazowanie może powiedzieć o naszych umysłach?

Autor: Russell A. Poldrack

  • Tłumaczenie: Mateusz Hohol
    Tytuł oryginału: The New Mind Readers: What Neuroimaging Can and Cannot Reveal about Our Thoughts
    Wydawnictwo: Copernicus Center Press
    Data wydania: 2022
    ISBN: 9788378866190, 9788378866206 (ebook)
  • Wydanie: papierowe, e-book (epub, mobi)
    Oprawa: twarda
    Liczba stron: 288

Czy można odczytać myśli, skanując mózg? Co neuroobrazowanie mówi o podejmowaniu decyzji, przestępstwach czy chorobach psychicznych? Czy powinniśmy się obawiać, że specjaliści od marketingu będą wykorzystywać obrazy mózgu, aby efektywniej sprzedawać nam swoje towary?

Russell A. Poldrack, jeden z wiodących neuronaukowców poznawczych, przygląda się początkom technik neuroobrazowania, ich rozwojowi oraz najnowszym odkryciom naukowym, które nie byłyby możliwe bez skanerów mózgu. Opowiada o pionierach neuronauki oraz przełomowych wynalazkach umożliwiających badanie mózgu, by wreszcie dotrzeć do obecnie najczęściej stosowanej metody, jaką jest funkcjonalne obrazowanie rezonansem magnetycznym (fMRI).

Wprowadza czytelnika w tajniki procesu przeprowadzania badań i analizy danych neuroobrazowych. W rzetelny i przystępny sposób ukazuje zarówno potęgę fMRI, jak i poważne ograniczenia tej techniki. Wybiega także w przyszłość, nakreślając perspektywy stosowania neuroobrazowania w takich dziedzinach, jak marketing, polityka, prawo czy psychiatria.

Fantastyczna książka, zarówno dla nowicjuszy, jak i profesjonalistów. Trzy dekady badań stały się w końcu zrozumiałe i wręcz inspirujące! – Michael S. Gazzaniga, autor książki Po obu stronach mózgu

z opisu wydawcy

„Wybierz liczbę między jeden i dziesięć tysięcy, a ja ją zgadnę!” – uspokajam: nie o takie, kuglarskie sztuczki z czytaniem w umyśle chodzi. Nie chodzi też o występ komika mówiącego: „wybierz liczbę między jeden i trzy”. Autor Nauki czytania w myślach jest też współautorem wydanej przez Cambridge University książki Handbook of Functional MRI Data Analysis (pol. Podręcznik analizy Funkcyjnego Rezonansu Magnetycznego), z której uczą się kolejne roczniki studentów tej prestiżowej uczelni. Mamy więc do czynienia z poważną publikacją popularnonaukową, w której czytanie w myślach występuje w konkretnym, naukowym kontekście.

Myślę, że informacja w pierwszym akapicie niniejszej recenzji może być podpowiedzią również w kwestii tego, jaki może być temat książki, która jest jej przedmiotem. Bo chyba nie będzie teraz dużym zaskoczeniem, jeżeli powiem, że Nauka czytania w myślach to swego rodzaju wprowadzenie do poznania techniki i możliwości funkcjonalnego Rezonansu Magnetycznego (fMRI). Russel Poldrack przekazuje nam informacje – jak można tu powiedzieć – z pierwszej ręki o tym, czym jest fMRI i co można dzięki jego dobrodziejstwom osiągnąć.

Mogę się założyć, że każdy czytający ten tekst wie, czym MRI jest, widział co najmniej jeden film przedstawiający jego pracę, miał osobisty kontakt z maszyną, bądź ktoś z jego rodziny albo znajomych miał. Mówiąc bardzo skrótowo – jest to wyspecjalizowana metoda obrazowania rezonansu magnetycznego, która polega na śledzeniu wzrostu przepływu krwi i utlenowania aktywnych regionów mózgu. Czy to znaczy, że ta metoda diagnostyki nie ma przed nami tajemnic? Nic podobnego. Wydaje się, że medycyna, choć potrafi wiele skorzystać z tego narzędzia, to wciąż jest na początku drogi do poznania funkcji mózgu. Ale to już nie tyle dotyczy narzędzia, ile przedmiotu badań. Sam autor dodatkowo wyjaśnia, że jest to narzędzie do mapowania połączeń między strukturami i zrozumienia funkcjonalnej łączności obszarów mózgu. I z tej właśnie perspektywy autor będzie prowadził narrację.

Jak więc jest z czytaniem w myślach? Gdyby spytać w ankiecie ludzi, czy uważają, że da się odszyfrować w MRI, o czym myśli dana osoba, raczej niewiele osób zdecydowałoby się odpowiedzieć „Tak”. Ale kiedy sprecyzujemy, że pytanie brzmi: czy da się z dużym prawdopodobieństwem odczytać w obrazie MRI, czy dana osoba bardziej lubi jedną potrawę od innej, kiedy ma je obie przed sobą, sprawa nie jest taka prosta. Badacze fMRI są już w stanie przewidzieć z większą dokładnością, niż wskazuje to na zwykły przypadek, o czym myśli dana osoba, choć nadal nie idealnie i nadal nie w przypadku, gdy istnieje nieograniczona liczba możliwości, z których trzeba wybierać.

O tym właśnie jest książka. Poldrack przywołuje wiele detali na temat tego, jak działa fMRI i jak można użyć tej metody badawczej do sporządzenia mapy mózgu, która – metaforycznie mówić oczywiście – może prowadzić do myśli, która w tymże mózgu się kryją. Książkę czyta się nieco jak powieść popularno-fantastyczno-naukową (ukułem taki termin, opisujący nowy rodzaj literatury – amalgamat literatury popularnonaukowej i science-fiction), jednak z tą różnicą, że fabuła tej książki jest o wiele bardziej oparta na faktach niż domysłach (bardziej science niż fiction) i przy tym narracja jest niezwykle przystępna (popular).

Autor jednak mimo swojego niekrytego entuzjazmu dla przedmiotu badań pozostaje w pełni czujny i krytyczny. Wielokrotnie podkreśla, że nie da się jeszcze wywnioskować w pełni zależności między aktywnością w danym obszarze mózgu z funkcją umysłową. Wyraźnie to dostrzega i zaznacza, a przy tym bardzo dokładnie opisuje problem tego rodzaju fałszywych wniosków z odczytów fMRI. Słusznie krytykuje różne próby wykorzystania fMRI, jak na przykład do wykrywania kłamstw w przypadku zarówno powodów komercyjnych jak i w celu sprawdzenia prawdomówności podejrzanych o przestępstwo.

To, że autor jest pasjonatem ma swoje znaczenie nie tylko na samą zawartość merytoryczną książki, ale też jej styl. Jest ona napisana w bardzo osobistym stylu. Wyraźnie utożsamia się w pełni z tym, co pisze i z całym światem naukowym tej dziedziny wiedzy, którą reprezentuje. Czasami można odnieść wrażenie, że pozostaje nieco zbyt nadoptymistyczny, ale całe szczęście potrafi cały czas zachować, choć odrobinę dystansu i krytycyzmu. Nigdy nie pozwala sobie na bycie zbyt optymistycznym. I to bardzo dobrze o nim świadczy.

Kategorie wiekowe: ,
Wydawnictwo:
Format:

Author

Absolwent filologii polskiej. Zgodnie z wykształceniem pracuje w Ubezpieczeniach. Uwielbia Metallikę, poezję Herberta, Miłosza i Szymborskiej oraz prozę Camusa i Vargasa-Llosy. Literatura piękna, filozofia, teatr oraz muzyka to jego pasje. Współpracuje z kilkoma portalami literackimi oraz jednym teatralnym.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content